Dotychczas Przewozy Regionalne pozyskany tabor w zdecydowanej większości kierowały do obsługi regionów w centralnej i zachodniej części kraju. Dotyczy to zwłaszcza jednostek elektrycznych. Czy obecnie prowadzone postępowanie w celu pozyskania kilkunastu nowych lub zmodernizowanych składów zmieni ten stan? Przewoźnik na razie nie podjął decyzji, jakie trasy obsłużą wydzierżawione pojazdy.
Przewozy Regionalne planują pozyskanie co najmniej 14 fabrycznie nowych lub głęboko zmodernizowanych elektrycznych zespołów trakcyjnych. Mają one przyczynić się do poprawy komfortu podróżowania już od wejścia w życie rozkładu jazdy pociągów 2017/2018. Więcej o postępowaniu przetargowym można przeczytać
tutaj.
Jest to kolejna inwestycja przewoźnika w tabor. Wcześniej na torach pojawiły się zmodernizowane składy EN57 tzw. „tygrysy”, przed kilkoma miesiącami do pracy skierowano nowe spalinowe zespoły trakcyjne Link. Pojazdy te trafiały w zdecydowanej większości do realizacji połączeń w centralnej i zachodniej części kraju. Ze wspomnianych składów tylko jeden Link skierowano do obsługi tras położonych w makroregionie Polski Wschodniej. Dlatego w tej części kraju do obsługi głównych potoków podróżnych zasadniczo nadal kierowane są niezmodernizowane lub zmodernizowane przed wieloma laty składy (tzw. „SPOT-y”) należące do Przewozów Regionalnych, a ich uzupełnieniem jest pozyskany przez organizatorów kolejowych przewozów pasażerskich w regionach (czyli samorządy wojewódzkie) tabor elektryczny.
Jak wynika z informacji udzielonych „Rynkowi Kolejowemu” przez Dominika Lebdę, specjalistę ds. PR w Przewozach Regionalnych, na razie nie wiadomo, do obsługi jakich odcinków trafi pozyskany tabor. -Postępowanie przetargowe na dzierżawę 14 pociągów trwa. Termin składania ofert mija 25 września i dopiero po jego zakończeniu oraz określeniu parametrów finansowych wykonawców będzie możliwe ustalenie, na jakie trasy trafią przedmiotowe pociągi – wyjaśnia Dominik Lebda.